W kwietniu pojechaliśmy na tydzień do Karpacza. Był to nasz pierwszy, dłuższy wyjazd. Po drodze zwiedziliśmy Park Miniatur w Kowarach. Można tam było zobaczyć ciekawe budowle Dolnego Śląska. Znaleźliśmy nawet Wieżę Bracką naszego miasta. W Karpaczu mieszkaliśmy w Domu Wczasowym "Architekton". Czas upłynął nam na pieszych wędrówkach po górach i zwiedzaniu ciekawych miejsc, m. in.: Świątyni Wang, kaplicy św. Anny, Muzeum Zabawek, wystawie klocków LEGO, skoczni narciarskiej, wodospadu, itp. W czwartek, gdy padało bawiliśmy się na basenie w hotelu Gołębiewski. Wieczorami mieliśmy ciekawe spotkania i warsztaty, np. tańce, strzelanie do celu, zajęcia plastyczne, spotkanie z ratownikiem GOPR, ognisko. Nie obyło się bez dyskoteki, oczywiście w piżamach. Bawiliśmy się świetnie, a na drugi rok obieramy kurs nad morze.