Dnia 24 września pojechaliśmy na obiecaną wycieczkę. Zasponsorowali nam ją dziadkowie Julianki i Damiana. Był to prezent dla nas wszystkich za to, że otrzymaliśmy na koniec roku ładne cenzurki. Najpierw pojechaliśmy do Świeradowa. Odwiedziliśmy tam Dom Zdrojowy, w którym mogliśmy skosztować zdrowej wody mineralnej. Niestety nie wszystkim smakowała. Widzieliśmy stary fortepian i mogliśmy na nim poplumkać. Podziwialiśmy również fontannę z żabkami. Każdą pogłaskaliśmy, by przyniosły nam szczęście, zdrowie, pieniądze i urodę. Następnie pojechaliśmy do Szklarskiej Poręby do Dinoparku. Tam czekało na nas wiele atrakcji. Najpierw obejrzeliśmy film w kinie 6D. To było niesamowite przeżycie (krzesła prawie fruwały, padał śnieg, była zamieć śnieżna i jazda bez trzymanki). W międzyczasie mogliśmy się poczuć jak prawdziwi paleontolodzy, wykopując szkielet dinozaura w ogromnej piaskownicy. Zwiedziliśmy też ogródek iluzji. Przeszliśmy ścieżką dydaktyczną "W świecie dinozaurów". Zdobyliśmy wiele informacji o tych wymarłych zwierzętach. Na zakończenie odwiedziliśmy plac zabaw i w końcu zjedliśmy kiełbaski z ogniska. Wycieczka była bardzo udana. Dziękujemy Panu Sławomirowi Kuźmickiemu i Panu Ryszardowi Dyl za dostarczenie nam wielu wrażeń. Po powrocie wykonaliśmy wspólnie makietę przedstawiającą zaginiony świat dinozaurów. Wygląda imponująco. Sami zobaczcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz